niedziela, 31 stycznia 2010

Jacek Jagielski: Carpe diem

GCK, Katowice, galeria "Sektor1", od 8 stycznia do 31 marca 2010.
Komentarz będzie krótki, tak jak krótka jest wystawa.
Ekspozycja prezentuje pięć mebli absurdalnie złożonych z nieprzystających do siebie części uniemożliwiajacych ich użycie, pomalowanych na zdecydowane, jednoznaczne kolory.
Proste, jaskrawe formy obiektów, skądinąd zabawnych, a co najmniej zaskakujących, budzą skojarzenia z działalnością niezrealizowanego stolarza, mniej skłaniają do metafizycznych przemyśleń nad sensem przemijania.
Ich ilość jest ograniczona: sfotografowane przeze mnie meble to wszystkie obiekty na wystawie.

Bieguny: Adam Romaniuk i Krzysztof Kula

GCK, galeria Engram,17.11.2009 - 31.12.2009.

Dzisiaj natknęłam się na demontaż obejrzanej wcześniej, lecz nie obfotografowanej przeze mnie wystawy Krzysztofa Kuli i Adama Romaniuka, drugiej z cyklu Bieguny. Zestawienie wielkoformatowych powierzchni Romaniuka, pokrytych niepokojącą gestwiną różnokierunkowych kresek, z pomiedzy których wyrastają pojedyncze wertykalne linie (cykl "Powidoki") i kilkumetrowych tub Kuli, oklejonych graficznymi odbitkami o pionowym i poziomym wzorze ("Poliptyk 2009"), było znakomitym i efektownym pomysłem. Oba monochromatyczne cykle korespondują ze sobą. Ekspozycję pierwotnie uzupełniała prezentacja multimedialna przedstawiająca pejzaże, której już nie widziałam, ale pozbawiona tego kontekstu aranżacja prezentowała się świetnie, pozostawiając widzowi więcej swobody interpretacyjnej.

czwartek, 21 stycznia 2010

Lex Drewinski - wystawa plakatów

Rondo Sztuki, 16 - 30 stycznia 2010

Mamy w Rondzie Sztuki wystawę radykalnych w formie i treści plakatów Lexa Drewinskiego.

Trudno sobie wyobrazić, że można pójść dalej w redukowaniu elementów graficznych i jednocześnie wykorzystywać pełniej ich potencjał. Traktowanie plakatu jak znaku, posługiwanie się charakterystycznymi, standardowymi symbolami i ograniczoną często do dwóch prostych kolorów gamą jest znakiem rozpoznawczym autora. Na szczęście właściwa Drewinskiemu ironia chroni przed monotonią, częstą w przypadkach tak intensywnej eksploatacji jednej formuły.

Większość z plakatów Drewinskiego to plakaty zaangażowane ideologicznie, społecznie czy ekologicznie, niewiele z nich dotyczy wydarzeń kulturalnych. Przekaz dobitny, a przy takiej ilości zgromadzonych na wystawie obiektów wręcz agresywny.

2D,3D. Third dimensin of war, 2006

Racism, 1993

Homo sapiens

China. Flags, 1996

Africa thin, Europe bold, 2009

Peace, 1990

Save me, 1998

Young and active, 1991

Lexicon

czwartek, 7 stycznia 2010

21 Biennale Plakatu Polskiego

BWA, 27.11.2009 - 24.01.2010.

Plakat polski jest znakomity.

Autonomia, jaką się cieszył w latach 50-tych i 60-tych, a jaka pozwoliła wypracować specyficzny sposób komentowania rzeczywistości społecznej i która jednocześnie sprawiała, że najlepiej funkcjonował poza rzeczywistością komercyjną, umożliwia również dzisiaj istnienie polskiemu plakatowi w dobrej kondycji jako medium artystycznemu.

Jednak następują zmiany. Aluzyjność, która niegdyś poszerzała lub zmieniała sens przekazu, zostaje zastąpiona czytelną metaforą. Dobry pomysł wypiera nonszlancję w traktowaniu tematu. Narracyjna atrakcyjność wynikająca z unikania dosłowności, ustępuje atrakcyjności rozwiązań czysto estetycznych. Pozostaje lapidarny, często ironiczny, ale czytelny znak.

Komercjalizacja, moda i przyzwolenie na powierzchowność gustów są wrogiem plakatu. Istnieje konflikt między reklamą, jako podlizywaniem się klientowi, a plakatem jako niezależną wypowiedzią artystyczną. Dlatego jeśli już, częściej można zobaczyć plakat skierowany do wymagającego, wrażliwego odbiorcy (plakaty do wydarzeń kulturalnych, do kampanii społecznych), niż artystyczny plakat komercyjny, którego zresztą chyba nie było w ogóle na Biennale. I nie należy nad tym ubolewać.

Być może często dzisiaj plakat staje się tylko (?) ćwiczeniem stylu wystawianym jedynie w galeriach i pozbawionym praktycznych funkcji. Bogusławski, aby wypowiedzieć się artystycznie, robi plakaty również dla nieistniejących zleceniodawców, ale Górska i Skakun otrzymują regularnie zamówienia na plakaty filmowe i teatralne, także do zagranicznych produkcji. Ich projekty znajdują uznanie zarówno klientów, jak i jurorów konkursów. Nie zawsze plakaciści muszą pracować wyłącznie dla siebie.

Biennale obejrzałam z przyjemnością.

Roman Kalarus. Katowice. Grand Prix Roman Kalarus. Katowice Tomasz Bogusławski. Gdańsk. Złoty medal Józef Hołard. Bielsko-Biała Lex Drewinski. Berlin Lex Drewinski. Berlin. Srebrny medal Ireneusz Parzyszek. Siedlce. Nagroda Wyższej Szkoły Technicznej w Katowicach Joanna Górska, Jerzy Skakun. Warszawa. Brązowy medal Jacek Ćwikła. Wrocław. Nagroda Rektora ASP w Warszawie Jacek Ćwikła. Wrocław Wiesław Rosocha. Warszawa. Nagroda Rektora ASP we Wrocławiu Nikodem Pręgowski. Toruń Marian Oslislo. Zabrze Sebastian Kubica. Łodygowice Joanna Burnat. Gromnik Karolina Gładkiewicz. Szczecin Katarzyna Gawrych-Olender. Katowice Kaja Renkas. Chorzów